Normalnie mi wstyd.. nic tu się ostatnio nie działo.. najpierw przygotowania do eventu, potem szalone 2 tygodnie przygotowań do wesela przyjaciół i wylotu na Kretę. Czekam właśnie na samolot a jest pt. 13ego, więc o ile dolecę postaram sie odzywać z jakimiś greckimi smakołykami ;)
W greckie upały nawet na pieczenie nie ma się ochoty ha , ha..Miłego wypoczywania!
OdpowiedzUsuń